Now you see me🐵, now you don’t 🙈- Windows będzie wiedział, kiedy do niego podchodzisz

Niektóre urządzenia mają wbudowany czujnik ruchu / obecności. Microsoft oznajmił ostatnio, że w ramach systemu operacyjnego Windows 11 będzie możliwe korzystanie z czujnika ruchu właśnie z poziomu systemu operacyjnego. Co to oznacza? Otóż, dzięki niemu będzie można np. „obudzić laptopa” bez klikania jakiegokolwiek przycisku, wystarczy do niego podejść albo ekran wygasi się automatycznie, jeśli się oddalimy od komputera. Fajne, prawda?

Fajne, ale z punktu widzenia prywatności trochę niebezpieczne. Dlaczego? Otóż dlatego, że to oznacza, że dajemy (co najmniej) naszemu urządzeniu i (niektórym) aplikacjom dostęp do „skanowania” obszaru tuż przed naszym komputerem. Co prawda, Microsoft twierdzi, że nie będzie zbierał i przechowywał takich danych o tyle tego nie będzie można już powiedzieć o programach, którym damy dostęp do tej funkcjonalności.

Oświadczenie, że tego nie będą robić? Spoko. Aczkolwiek trzeba do tego podejść z dystansem, bo np. Tesla tak bardzo dba o prywatność użytkowników swoich samochodów a… nagrania z kamerek (nawet wyłączonych samochodów, które teoretycznie nie powinny nagrywać nic) śmigały sobie praktycznie bez ograniczeń pomiędzy pracownikami Tesli.

Plus jest taki, że tę opcję można wyłączyć, do czego gorąco zachęcam!


Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *